czwartek, 15 listopada 2012

Piżamowo...


Tak dla odmiany coś dla mnie. Coś zwykłego i bardzo prostego, czyli flanelowe, piżamowe spodnie. Zima idzie, więc cieplejsza rzecz do spania stała się niezbędna. Moje piżamy, po długim czasie użytkowania, nagle się wykończyły, więc...
Mam sporo koszulek, które do noszenia poza domem raczej się nie nadają, natomiast do spania jak najbardziej. Będą do kompletu. Z tego powodu piżamowej góry nie szyłam.
Miały być biodrówki i są biodrówki, jednak trochę przesadziłam, mogłyby być ze 2 cm wyższe.


                    












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz