wtorek, 20 marca 2018
Marynarka z dresówki...
Sportowo i elegancko, czyli marynarka z dresówki. Ta sama, ciemnoszara, z której uszyłam spodnie.
Dziwne, że do tej pory nie uszyłam czego takiego dla siebie. Trzeba się kiedyś za to wziąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz