poniedziałek, 22 maja 2017

Kot w kieszeni...


Dla mnie tunika, dla dziecka bluza (i spodnie - będą później), ta sama dresówka. Uszyłam ją w zeszłym roku, ale jej nie nosił i nie było okazji zrobić fotek.
Wykrój z Burdy dla dzieci (1/2016), oczywiście przerobiony. Tu zwężyłam, tam poszerzyłam, tu dodałam, tam zmieniłam... I wyszło, co wyszło.










































































piątek, 19 maja 2017

Szara tunika...


I jeszcze jedna tunika, tym razem z grubszej dresówki. Przyznam, że tę bardziej lubię od niebieskiej. Przydałoby się uszyć jeszcze dwie, ale na razie nie mam z czego. Od dawna przymierzam się do zakupów i nic.


































czwartek, 18 maja 2017

Niebieska tunika...


Tym razem coś dla mnie, tunika z cienkiej dresówki.