niedziela, 25 maja 2008

I bluzki…


Też nie przepadam, ale…
Na pewno czasem uda mi się założyć.





Biała bluzka przerobiona z wielkiej męskiej koszuli.






To bardziej tunika niż bluzka. Miałam ją zamieścić zaraz po uszyciu, ale nie wyszło. Nadrabiam zaległości...











poniedziałek, 19 maja 2008

Jest płaszcz…

  
Przez parę tygodni nie miałam netu. Ale gdybym miała, prawdopodobnie też bym nic nie pisała.
W końcu zrezygnowałam z radiówki, miałam jej serdecznie dość, wciąż coś nawalało. A dostawca ma swoich klientów głęboko w d…  Przerzuciłam się na kabel, jest szybciej, taniej i bez problemów. Czemu tak późno?????
No i uszyłam płaszcz. Nie wiem dlaczego, ale na zdjęciu na jakiś taki wymiętolony wygląda. To mój pierwszy raglanowy rękaw. Nie wiedziałam, że wszycie takowego jest dużo łatwiejsze od zwykłego.